Biuro Ewe
Poznań
522 m2
Lech Moczulski, Przemysław Nowak, Agata Biedermann, Małgorzata Szczepaniak
2018
PION Studio
Pixel jest na rynku poznańskich przestrzeni biurowych miejscem szczególnym – zaprojektowanym w bliskości natury, w otoczeniu traw i brzóz rosnących wokół, kontemplacji których sprzyjają tarasy wyściełane drewnem. Chcąc oddać ten unikalny klimat we wnętrzach, zdecydowaliśmy się przetłumaczyć język przyrody na język architektury. Tak stworzyliśmy interpretację lasu, której efektem jest projekt biura firmy EWE. Celem było przeniesienie w przestrzeń biura elementów natury, które sprzyjać miały efektywnej pracy oraz zapewniać przyjemne doznania estetyczne a tym samym relaks i odprężenie.
Powierzchnia pracy jest przestrzenią typu open space, gdzie na 400 m2 przebywają pracownicy kilku zespołów wewnętrznych. Staneliśmy przed wyzwaniem takiego ułożenia rzutu, żeby stworzyć warunki dla swobodnej pracy przy poczuciu prywatności i skupienia. Zaproponowano układ pięciu mniejszych stref oddzielonych od siebie wysokimi na 2,2 m szafami oraz bryłami pokojów do pracy indywidualnej. Układ funkcjonalny obwodowej części rzutu uzupełniają miejsca do spotkań ad hoc. Tę część utrzymano w kolorystyce magenty i granatów tonowanych szarością. Wykorzystane faktury zachęcają do eksplorowania ich różnymi zmysłami, szczególnie dotykiem, co daje odprężający efekt. Poprawie akustyki wnętrz służą tapicerowane tyły szaf oraz panele rozdzielające biurka.
Centralna część biura jest trawestacją lasu. Podłogi odpowiadają runu leśnemu. Linia obrysu centralnej części inspirowana była mapą okolic Międzyrzecza, miejsca szczególnego w historii firmy EWE. Wyżej występuje podszyt, który stanowią w naszej interpretacji wszelkie meble wolnostojące, m.in. kolorowe pufy ustawione na regale – rozwiązanie, dzięki któremu ilość siedzisk można dostosować do aktualnych potrzeb. Naturalne pnie drzew montowane wertykalnie mają pobudzać skojarzenia ze spacerem po lesie. Nieregularne w kształcie i rozłożeniu panele akustyczne na suficie odzwierciedlać mają korony drzew.
Kuchnia to archetypiczny domek na skraju polany: zanurzony w ciszy lasu stanowi jego pełne harmidru przeciwieństwo. Oddzielona od reszty biura elewacją z szaf, poza otworem drzwiowym otwiera się na otoczenie oknem, które ułatwia szybki wgląd do wnętrza. Stół wykonany z litego drewna pozwala na bezpośrednie doświadczenie bliskości natury i sprzyja spotkaniom pracowników w międzydziałowych grupach. Elementami budzącymi domowe skojarzenia są wyraziste lampy dające ciepłe światło oraz kolażowy ciąg kuchenny.